Frank Byrt
Analitycy finansowi twierdzą, że raporty spółek korzystających z instrumentów pochodnych i działań zabezpieczających nie są wystarczająco szczegółowe, co sprawia, że analiza inwestycji, które w znacznym stopniu opierają się na takich instrumentach finansowych, jest bardziej ryzykowna.
Instytut CFA, który reprezentuje biegłych analityków finansowych (CFA), opublikował wyniki dogłębnej ankiety przeprowadzonej wśród swoich członków, która dotyczyła jakości takich raportów oraz tego, co jego członkowie sądzą o obecnych standardach raportowania i jak można je ulepszyć.
Raport zatytułowany "User Perspectives on Financial Instrument Risk Disclosures under International Financial Reporting Standards: Derivatives and Hedging Activities Disclosures (Volume 2), opublikowany w tym miesiącu, koncentruje się w szczególności na Międzynarodowym Standardzie Sprawozdawczości Finansowej (MSSF) nr 7, Instrumenty finansowe: Ujawnianie informacji.
W ankiecie poproszono użytkowników o ocenę znaczenia i zadowolenia z ujawnień dotyczących ryzyka kredytowego, ryzyka płynności, ryzyka rynkowego i rachunkowości zabezpieczeń. Większość ze 133 inwestorów i analityków, którzy wzięli udział w ankiecie, uznała obecny poziom ujawnień za niewystarczający.
"W rzeczywistości istnieje rozbieżność między poglądem użytkowników na znaczenie ujawnień dotyczących instrumentów pochodnych i zabezpieczających a ich zadowoleniem z takich ujawnień" - czytamy w raporcie. "Informacje zwrotne od użytkowników pokazują, że wymagają oni wielowymiarowych informacji na temat zarządzania ryzykiem, które często nie są obecnie dostępne, w tym ujawnienia ekspozycji na ryzyko zabezpieczone i niezabezpieczone, szczegółów strategii zabezpieczających oraz efektywności ekonomicznej wybranych strategii zabezpieczających".
Respondenci stwierdzili, że przykładają szczególnie dużą wagę do ujawniania informacji na temat ryzyka związanego z instrumentami pochodnymi, a umiarkowaną wagę do ujawniania informacji na temat rachunkowości zabezpieczeń. Najprawdopodobniej to ostatnie wynika z węższego ukierunkowania ujawnień dotyczących rachunkowości zabezpieczeń na instrumenty pochodne, które zostały wyznaczone do rachunkowości zabezpieczeń, a także z potencjalnego braku użyteczności obecnych wymogów dotyczących ujawnień. Sześćdziesiąt procent respondentów stwierdziło, że nie uważa ujawnień dotyczących rachunkowości zabezpieczeń za ważne, ponieważ obecny format nie pomaga im w ocenie ryzyka spółki.
Badanie wykazało, że CFA stwierdzili, że wymogi dotyczące rachunkowości zabezpieczeń i ujawniania informacji są złożone i mylące dla użytkowników, a ujawniane informacje nie przekazują w łatwy sposób kluczowych informacji ekonomicznych, takich jak charakter strategii zabezpieczających i ich skuteczność. "Wysoce złożony i niejasny charakter zasad rachunkowości zabezpieczeń, wraz z częściowymi informacjami dotyczącymi działań zabezpieczających, o których mowa w ujawnieniach dotyczących rachunkowości zabezpieczeń, nie pomaga użytkownikom w dostrzeżeniu całości praktyk zarządzania ryzykiem stosowanych przez raportujące spółki" - czytamy w raporcie. "Wyjaśnia to ocenę umiarkowanego znaczenia i niskiego zadowolenia z ujawnień dotyczących rachunkowości zabezpieczeń".
Ogólne wyniki podobnej, ale bardziej kompleksowej ankiety z 2007 roku są spójne z najnowszym badaniem, ponieważ pokazują, że około dwie trzecie respondentów uważa ujawnienia dotyczące instrumentów pochodnych i zabezpieczających za ważne, ale bardzo niewielu, tylko około 28 procent, uważa te ujawnienia za dobrej jakości, a 40 procent uważa te ujawnienia za niskiej jakości.
"Spółki powinny wykraczać poza zapewnienie absolutnego minimum obowiązkowych ujawnień", zalecono w badaniu. "W stosownych przypadkach i tam, gdzie ma to zastosowanie, [spółki] powinny w pełni przestrzegać obowiązkowych ujawnień. Spółki powinny również dobrowolnie ujawniać wszelkie inne informacje niezbędne inwestorom do pełnego zrozumienia modyfikacji ryzyka wynikającego z wykorzystania instrumentów pochodnych", a ocena istotności instrumentów pochodnych powinna opierać się na potencjale strat instrumentów pochodnych, a nie na zgłoszonych wartościach godziwych.
CFA Institute, globalne stowarzyszenie profesjonalistów inwestycyjnych, zrzesza ponad 100 000 członków, którzy są biegłymi analitykami finansowymi.
Dostęp do pełnego raportu.